.jpg)
W dniu 21.października wybraliśmy się na wycieczkę do Zabytkowej Kopalni Kredy w Chełmie. Dzieci poznały historię Kopalń kredy w Chełmie, które powstawały już w średniowieczu, a pierwsze wyrobiska miały swój początek w piwnicach domów mieszkalnych. Podziemia pełniły również funkcje schronów podczas napadów i wojen. Korytarze i duże sale powstały w wyniku przypadkowego łączenia pojedynczych tworzonych przez ludzi wyrobisk. Dzieci przechodziły korytarzami eksploatacyjnymi, zaglądały do komór powstałych po zawałach, oglądały ekspozycje geologiczne, archeologicznye i historyczne, a także zrekonstruowaną studnię z XIV w.. W jednej z komór mieliśmy spotkacie z legendarnym duchem Bieluchem i wcale się go nie baliśmy, bo to bardzo przyjazny duch, przy okazji poznaliśmy związaną z nim legendę. Według legendy to duch widniejącego w herbie Chełma białego niedźwiedzia. Dawno temu w kredowej jaskini na szczycie Chełmskiej Góry, pod trzema dębami mieszkał sobie brunatny niedźwiedź. Ze względu na otoczenie w jakim przybywał - duże zasoby kredy przybrał piękną białą barwę. Gdy mieszkańcy wybudowali świątynię i zapalili święty znicz niedźwiedź zniknął w podziemiach. Pewnego razu Chełm i świątynię zaatakowali najeźdźcy. W ostatniej chwili pojawił się biały zwierz i wystraszył wrogów. Od tego czasu czuwał nad mieszkańcami, a po jego śmierci w podziemiach kredowych zaczął pojawiać się duch, którego później nazwano Bieluchem. Biały niedźwiedź na tle trzech dębów znalazł się w herbie miasta Chełma.
Po zakończeniu zwiedzania podziemnych korytarzy wyszliśmy na Chełmską Starówkę gdzie podczas spaceru podziwialiśmy zabytkowe kamieniczki, rekonstrukcję studni miejskiej oraz niedźwiadki. W drodze do autokaru również znaleźlismy kilka niedźwiadków wykonanych z brązu, których w mieście można spotkać około 19. Pełni niezapomnianych wrażeń wróciliśmy do przedszkola.
